Bilety jak zwykle kupiłam w promocyjnej cenie na stronie Wizzair, za przelot do Bazylei zapłaciłam w dwie strony 195 zł. To bardzo dziwne lotnisko, wysiadłam po stronie Szwajcarskiej, a moja przyjaciółka była po Francuskiej, widziałyśmy się, jednak nie mogłyśmy się spotkać.
Po 30 minutach spotkałyśmy się! I ruszyłyśmy do jej miejscowości.
Na wjeździe do miasta przywitała mnie tabliczka Witamy! Vesoul to miejscowość która współpracuje z Lwówkiem Śląskim, często mieszkańcy tej miejscowości przyjeżdżają tutaj na różnego rodzaju pikniki.
Wpisując w wikipedię "Vesoul" znajdziemy na głównej stronie kościół. Znajduje się on przy głównej ulicy w mieście, na której mieszka moja przyjaciółka.
W takich miejscowościach, nie ma możliwości porozumienia się po angielsku, jednak wszyscy są uśmiechnięci i łatwo posługiwać się na migi :D W knajpach nie dostaniemy Menu po angielsku, jedyna opcja to opcja francuska.
Besancon
Miejscowością wartą odwiedzenia, a co za tym idzie raj dla kobiet to Besancon! Miejsce gdzie na każdym kroku znajdują się sklepy z dużymi wyprzedażami, mimo to, momentami ich promocje są dużo droższe niż nasze.
Standardowo, jak na każdej wycieczce skupiam się na jedzeniu.
Standardem we Francji jest to, że wodę dostajemy w gratisie do każdego zamówienia.
Tradycyjnie rano po przebudzeniu każdy biegnie do piekarni, po świeże pieczywo i croissanty.
Dodatkowo co kto lubi, ja wybierałam ser Cancoillotte czosnkowy, to genialne coś! Gdy wyjmie się z lodówki jest ciągnący a gdy chwilę postoi w cieple robi się jak serek topiony :) dodatkowo salami i nic lepszego w życiu nie potrzeba! :)
Na zdjęciu wyżej widać przystawkę, przysmak Francuzów. Nie pytajcie co to, to głowa jakiegoś zwierzęcia, chłopak mojej przyjaciółki to uwielbia.
W Au Bureau, jadłam najlepszy deser na świecie! Kawę oddałam przyjaciółce, a resztę wciągnęłam z wielką chęcią! Krem waniliowy z kawałkiem Brownie, to smak tak cudowny, że nie da się go opisać.
Ostatnim smacznym kąskiem który chciałam Wam przedstawić to flammkuchen. Genialne połączenia boczku i koziego sera ze śmietaną. Można je łatwo przygotować znajdując przepis w internecie :)
Piękne miejsce i zdjęcia ;) Super gdy ma się kogo odwiedzać w tak cudnych miejscach ;)
OdpowiedzUsuńSuper cena jeśli chodzi o bilety! A dodatkowo piękne widoki i zabytki :)
OdpowiedzUsuńdreamerworldfototravel.blogspot.com